Drifting
- Od listopada, najdłuższą przerwę, jaką miałam od jazdy, to była przerwa świąteczna. W Wigilię nikt nie driftował, więc poszłam do rodziny - śmieje się Ola Fijał, zawodowa drifterka. Jak sama mówi, w lutym każdy weekend poświęca na treningi lub zawody.
30:58 PR4_10_02_2025_17_13_Rozgrzewka.mp3 Ola Fijał o byciu zawodową drifterką (Rozgrzewka/Czwórka)
Jej przygoda z motorsportem rozpoczęła się dość naturalnie. Ojciec Oli Fijał prowadzi driftingowy zespół, a także organizuje zawody. - Dużo ludzi mnie namawiało, żebym chociaż spróbowała, skoro mam takie zaplecze. Ja też nie podchodziłam do tego tak poważnie, bo uważałam, że to jest za trudne, że się tego nie nauczę. Po jakimś czasie to pokochałam i teraz sobie nie wyobrażam życia bez tego sportu - opowiada rozmówczyni Kariny Terzoni.
Zawody driftingowe
Jednym z najważniejszych aspektów zawodów driftingowych jest jazda w parach; jeden zawodnik prowadzi swój samochód, drugi zaś, tuż za nim, naśladuje jego jazdę. - Na treningach zimowych głównie skupiam się na tym, żeby jeździć w parach. To jest spory element w mistrzostwach Polski. Miałam problem ze zbliżaniem się do zawodników, zawsze wydawało mi się, że już jestem bardzo blisko, a brakowało mi metra lub dwóch - wyjaśnia drifterka.
Według Oli Fijał obecnie ważnym elementem treningu jest nie tylko ćwiczenie na torze, ale także jazda na symulatorze, które są coraz bardziej zaawansowane i dobrze odwzorowują zachowanie auta podczas poślizgu. - Duża ilość treningu pozwoli na to, żeby osiągnąć sukces. Na pewno siedzenie za kierownicą to najważniejsza rzecz - zaznacza gościni audycji.
Pasja czy praca?
Choć drift może być sposobem na życie, nieodłącznym elementem jest pasja. - Gdybym nie miała do tego pasji i miłości, to pewnie dawno już bym to rzuciła - stwierdza Ola Fijał. Drifterka wyznała, że bycie jedną z nielicznych kobiet w motorsporcie to duża zaleta, dzięki której łatwiej nawiązywać kontakt ze sponsorami.
Zobacz także:
Jak w każdym sporcie, bardzo ważnym aspektem jest kwestia dobrego przygotowania psychicznego. - Niektórzy zawodnicy korzystają z pomocy psychologa sportowego. Ja robię wizualizacje. Często studiuję sobie w głowie element po elemencie - mówi Ola Fijał. - Czasami zadaję sobie pytanie, co jak drifting się skończy. Zastanawiam się, czy jest coś takiego, co mogłoby mi to zastąpić. Wydaje mi się, że na ten moment nie - dodaje.
***
Tytuł audycji: Rozgrzewka
Prowadzi: Karina Terzoni
Gościni: Ola Fijał (drifterka)
Data emisji: 10.02.2025
Godzina emisji: 17.13
kajz/kor