Praktis: stałem się twórcą wizualnym, ale przyszedł do mnie głód na robienie muzyki

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2025 10:00
Białostocki raper Praktis na pewien czas zamilkł, by teraz powrócić z nowymi utworami. Przez ostatnie lata nie stronił jednak od sztuki. - Stałem się artystą wizualnym, ale utwory pisałem skrzętnie do szuflady - mówi artysta. 
Praktis
PraktisFoto: Piotr Podlewski/Polskie Radio

Na kilka lat zamilkł, teraz białostocki raper Praktis powraca na scenę muzyczną. Porozmawiamy z nim także o zupełnie innej działalności artystycznej, jaką się zajmuje, bo Praktis jest też ilustratorem.


Posłuchaj
31:27 PR4_10.03.2025_9.16_Poranek Czwórki 9.16.18 9.47.46.mp3 Praktis opowiada o najnowszych utworach i sztukach wizualnych (Poranek Czwórki/Czwórka)

 

- W czasie mojej nieobecności zdarzały mi się pojedyncze "wbitki", ale całego swojego materiału od 5-6 lat nie wydałem. Ta przerwa wyszła naturalnie. Takich rzeczy się nie planuje - mówi gość Numera Raza. - Gdy wyjeżdżałem do Warszawy 7 lat temu, to miałem takie nastawienie, że to "miasto rapu, miast przestępstw". Trochę nastawiłem się na boom rapowy, ale zająłem się rysowaniem, malowaniem. Zobaczyłem, że to daje mi większy rozwój i bodźce do działania. Teksty pisałem sobie skrzętnie do szuflady, ale siłą rzeczy na pierwsze miejsce weszły rzeczy wizualne, stałem się twórcą wizualnym. Teraz przyszedł jakiś taki głód robienia muzyki. 

W sztukach wizualnych Praktis jest samoukiem, który poszedł swoją ścieżką. - Dziś nie muszę robić dziwnych kombinacji, jestem w stanie się z tego utrzymać. Myślę, że to dzięki temu, że moje formy wchodzą na różne media - od projektów na książki, covery płyt, tatuaże, po malarstwo do Desy, domu aukcyjnego, który się do mnie ostatnio odezwał - mówi artysta. - Wiem, że jestem w dobrym miejscu, że dobrze wybrałem. 


Praktis zawsze lubił rysować, w czasach szkolnych często wygrywał plastyczne konkursy. - Nie było dnia, w którym stwierdziłem: "teraz będę artystą" - wyjaśnia. - To chyba bierze się z wysokiej wrażliwości. Kiedyś usłyszałem, że to tego trzeba mieć "silniemocno słabą psychikę". 

W utworze "Niewinność" słyszymy wokale, które Praktis nagrał już ponad rok temu. - Ńemy zrobił do tego beat - jest zdolnym człowiekiem. Nie jest łatwo zrobić remiks i oddać emocje i klimat. To sztuka - ocenia gość Czwórki. 



- Nie wiem, czy z tego wyjdzie płyta; czy dziś w ogóle nagrywa się płyty - zastanawia się Praktis. - Wypuszczam raczej luźne numery. Czy to się złoży w album...? Na pewno jest tu duży rozstrzał nastrojowy.

***

Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"

Prowadzący: Michał "Numer Raz" Witak

Gość: Prakitis

Data emisji: 10.03.2025

Godzina: 9.16

pj/kor

Czytaj także

Bitwy freestyle'owe. Przed nami XIX edycja WBW

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2025 13:38
Wielka Bitwa Warszawska wraca z kolejną, już dziewiętnastą edycją. W Czwórce o bitwach w nawijaniu na wolno rozmawialiśmy z freestylowcem Pejtim oraz Łukaszem Świtajem, organizatorem WBW.
rozwiń zwiń