Lena Silewicz to postać zupełnie nowa, młoda i niedoświadczona, ale niezwykle ambitna. Wywodzi się z rodziny związanej ze służbami mundurowymi. Jej historia to opowieść o próbach udowodnienia swojej wartości w świecie hierarchii i rywalizacji. Pracując w Wydziale Wsparcia Ofiar i Świadków, Lena aspiruje do pracy w wydziale kryminalnym, gdzie chce rozwiązywać najtrudniejsze sprawy.
40:33 CZWORKA Poranek Czwórki 2025_01_15-09-07-12.mp3 Katarzyna Bonda powraca z nową serią powieści (Poranek Czwórki/Czwórka)
- Chciałam pokazać bohaterkę, która łączy w sobie kobiecą intuicję i wrażliwość z determinacją oraz profesjonalizmem - wyjaśnia Katarzyna Bonda, podkreślając, że postać Leny inspirowana jest prawdziwymi historiami kobiet w policji.
Nowy styl narracji
"Kolekcjoner Lalek" różni się od wcześniejszych powieści Katarzyny Bondy nie tylko bohaterką, ale także stylem. Autorka znana z obszernych, bogatych w szczegóły powieści, tym razem postawiła na bardziej skondensowaną i emocjonalną narrację. Książka ma przyciągnąć uwagę młodszego czytelnika, który w dobie krótkich form medialnych ceni sobie intensywne i szybkie historie. - Chciałam, żeby czytelnik nie mógł się oderwać od książki. To jedna z najbardziej mrocznych powieści, jakie napisałam - mówi autorka, idąc z duchem czasu.
Lena Silewicz
Historia Leny to nie tylko kryminał, ale także inspiracja dla młodych kobiet. Jej determinacja, aby udowodnić swoją wartość i pokonać przeszkody, przemawia do czytelniczek, które stoją na progu dorosłego życia. Bohaterka ma 27 lat i w jej życiu pojawiają się dylematy charakterystyczne dla współczesnych kobiet: wybór między karierą a życiem prywatnym, walka z uprzedzeniami i konieczność znalezienia własnego miejsca w hierarchicznych strukturach.
Wokół Leny
W "Kolekcjonerze Lalek" Lena mierzy się z seksualnym dewiantem i maniakiem, którego tropi wspólnie z młodym podcasterem Noa. Noa, trochę młodszy od Leny, jest wyluzowanym i otwartym gościem, który stanowi przeciwwagę dla zamkniętej i zdeterminowanej bohaterki.
Zobacz też:
Muzyka a pisanie
Katarzyna Bonda w rozmowie z Dominiką Płonką zdradziła również, jaką ma relację z muzyką podczas pisania. - Zawsze piszę w ciszy, więc albo pisze albo słucham. Niemniej po napisaniu czegoś, ale też przeczytaniu, czy obejrzeniu jakiegoś filmu, lubię słuchać takiej muzyki, która mi pasuje do danej opowieści - zdradza pisarka.
***
Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"
Prowadziła: Dominika Płonka
Gość: Katarzyna Bonda (pisarka)
Data emisji: 15.01.2025
Godzina: 9.13
gV/kajz
