Tym razem pochodząca z Londynu Maya została wsparta wokalnie przez Kim Ann Foxman, a współpraca obydwu pań przyniosła intrygujący efekt w postaci numeru "Burning Bright".
Maya Jane Coles stała się wielką sensacją na Wyspach Brytyjskich ok. trzech lat temu, a od tamtej pory kariera młodej producentki i dj-ki przyspieszyła w zawrotnym tempie. Obsypana nagrodami dla najlepszej debiutantki konsekwentnie stawiała kolejne przełomowe kroki w branży muzycznej i niewiele wskazuje na to, żeby rozpętane jakiś czas temu szaleństwo na jej punkcie miało się kiedykolwiek skończyć. Oczywiście „Burning Bright” nie jest utworem, który będzie Was wybudzał z głębokiego snu, ponieważ Maya w typowym dla siebie stylu rezygnuje z parkietowej energii na rzecz house’u pełnego emocji, tak bliskiego twórczości np. Paula Kalkbrennera.
Nowe single, klipy, ok, ale trzeba pamiętać, że panna Coles największy rozgłos zdobyła jako dj (dj-ka?) i to występy za konsoletą są głównym motorem napędowym jej kariery. Dopiero znajomość tej dziedziny życia Mayi sprawi, że jej obraz w waszych oczach stanie się pełniejszy, a żeby poznać muzyczny gust bohaterki tego wpisu jak najlepiej, wystarczy sprawdzić poniższy set nagrany w maju tego roku dla kultowej audycji Essential Selection w angielskim BBC Radio1.