Po latach nieobecności Tomb powraca. Na razie "luźnym" singlem, jednak wcześniejszy udział w trzeciej odsłonie "Hotelu Maffija", odświeżenie kontaktu z największym rapowym labelem w Polsce oraz występ na SBM FFESTIVAL pozwalają sądzić, że jeden z najbardziej błyskotliwych punchlinerów, jacy pojawili się na rodzimej scenie, może przekonać się do powrotu w szerszym zakresie.
- [Niedawny - przyp. red.] splot wydarzeń był dla mnie idealnym momentem na to, by pozamykać stare rany, sprawy, tematy, bo rap to był chyba ostatni z demonów przeszłości, który wciąż dawał radę za mną biec. Dzisiaj jestem już kimś innym, w innym miejscu i nie wiem, czy odnalazłbym się w roli full time job rapera, ale staram się być wdzięczny za to, co dostaję i stąd ten klip. To właśnie jest ten egzamin o którym od kilku dni wspominałem, bo właśnie tym jest dla mnie ten kawałek. Nie mam w związku z nim żadnych oczekiwań, chciałem tylko podziękować w ten sposób tym, którzy ciągle mnie wspierają mimo wszystko. Może też, żeby sprawdzić co dziś poczuję - napisał w swoich mediach społecznościowych Tomb.
Teledysk do numeru "Musiałem k*&@! zmądrzeć" jest już dostępny na kanale SBM Label.
Warto przyjrzeć się okładce singla. W polu "ALBUM" zobaczyć można zamazany tytuł płyty, a wytwórnia enigmatycznie oświadcza, że "co dalej zależy już tylko od Łukasza". Fani klasycznej ekipy SB Maffija mogą tylko cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.
AŚ