Jake Bugg - Gimme The Love

Miłość - jeden z najczęściej podejmowanych tematów w sztuce. Wszyscy wokół mieliby już dosyć, gdyby nie to, że raz na jakiś czas pojawi się innowacyjne podejście w opisywaniu tego uczucia.

Jeżeli BBC daje ci szanse zaprezentowania się na scenie przeogromnego festiwalu Glastonbury, a masz dopiero siedemnaście lat (!) - to musi być znak, że twoja twórczość nie jest dziełem przypadku. Będąc jeszcze młodszym Jack zamienił kopanie piłki z kolegami na długie godziny w towarzystwie gitary i pianina. Zainspirowany legendami rocka sam zaczął tworzyć teksty i melodie doskonaląc swój warsztat autora piosenek, dzięki czemu dziś, w wieku niespełna 22 lat, ma na koncie dwa albumy (podwójna platyna za debiut oraz złoto za "Shangri La") i przymierza się do premiery trzeciego długogrającego krążka. Kozak.

Album zatytułowany będzie "On My One" a jego premiera zapowiedziana jest na czerwiec, drugą połowę czerwca właściwie, dokładnie siedemnastego czerwca ;) Na trackliście na pewno znajdziecie "Gimme The Love". Kiedy w tytule piosenki widzisz to popularne pod każdą szerokością geograficzną słowo na "L" nie przypuszczasz, że ktoś może wpaść na pomysł zaśpiewania o miłości pod wpływem inspiracji utworem "Can't Stop" Red Hot Chili Pepprers, a pomysł taki narodził się właśnie w głowie Jake'a. Całość jest dynamiczna, ale też fascynująco mroczna i przystępna jednocześnie. Warto śledzić poczynania jednego z najzdolniejszych muzyków młodego pokolenia, czkeamy na album.