Jak zauważył Roberto Regoli w rozmowie z o. Krzysztofe Ołdakowskim, przyszły papież Jan XXIIII został dyplomatą niejako przez pomyłkę. - Był bardzo swoistym dyplomatą, gdyż nie ukończył żadnej szkoły dyplomacji. Na tę drogę wstąpił też dosyć późno. Mówiło się o nim, że opanował sztukę spotkania z drugim człowiekiem. Na tym opierała się jego bardzo skuteczna dyplomacja - podkreślał historyk, opowiadając o działalności Angelo Roncallego w Bługarii czy w Turcji.
Posłuchaj fragmentu rozmowy. Przeczytaj cały wywiad z Roberto Regolim.