Redakcja Polska

Zełenski pełni swój urząd nielegalnie? To rosyjska dezinformacja

27.02.2025 13:19
Rosja forsuje przekaz o nielegalnym prezydencie Ukrainy, licząc na nowe wybory nad Dnieprem i chaos na Ukrainie. Prezydent Donald Trump podchwycił tę narrację, bo także chce zmiany władzy w Kijowie.
Tylko Rosja dąży do wyborów prezydenckich na Ukrainie
Tylko Rosja dąży do wyborów prezydenckich na UkrainiePAP/EPA/JAVAD PARSA

Choć w trzy lata po niczym nie sprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę sojusznicy Kijowa nie kwestionują przywództwa Wołodymyra Zełenskiego, jego międzynarodową pozycję osłabia retoryka Kremla o nielegalności jego prezydentury. Jak przekonują rosyjscy propagandyści prezydent Ukrainy "jest nielegalny" od maja ubiegłego roku, kiedy skończyła się jego pięcioletnia kadencja.

W ostatnich dniach rosyjskie gazety za każdym razem pisząc o Zełenskim przypominają, że jest dyktatorem, bo od 20 maja ub. roku rządzi bez wyborów. Ostatnio przekaz rosyjskiej dezinformacji podchwycił także prezydent USA Donald Trump.

Wybory w czasach wojny

Wybory prezydenckie nad Dnieprem rzeczywiście powinny odbyć się wiosną ubiegłego roku, ale ich przeprowadzenie uniemożliwił stan wojenny. Jednak zdaniem ukraińskich konstytucjonalistów oraz Centralnej Komisji Wyborczej Ukrainy, Konstytucja tego kraju zapewnia zachowanie ciągłości władzy w takiej nadzwyczajnej sytuacji i o nielegalności głowy państwa w ogóle nie może być mowy.

Ustawa zasadnicza stanowi bowiem, że do czasu wyboru nowej głowy państwa, władzę sprawuje dotychczasowy prezydent. "Tryb organizacji i sprawowania władzy państwowej określony w Ustawie Zasadniczej Ukrainy ma na celu zapewnienie ciągłości jej sprawowania. Prezydent Ukrainy wykonuje swoje uprawnienia do czasu objęcia urzędu przez nowo wybranego prezydenta i nie może przekazywać swoich uprawnień innym osobom lub organom" – napisała w swoim stanowisku ukraińska Centralna Komisja Wyborcza.

Stan wojenny

Jednocześnie CKW podkreśliła, że od 24 lutego 2022 r. na Ukrainie obowiązuje stan wojenny, a zgodnie z ukraińską Konstytucją, ale także ustawą "O reżimie prawnym stanu wojennego", w warunkach wojny zabrania się przeprowadzania wyborów ogólnokrajowych. Komisja wyjaśniła, że zgodnie z Kodeksem wyborczym, decyzję o wyznaczeniu daty nowych wyborów prezydenckich podejmie Rada Najwyższa nie później niż w ciągu miesiąca od dnia zniesienia stanu wojennego. Ten od początku wojny był już przedłużany przez Radę Najwyższą Ukrainy kilkunastokrotnie – ostatnio od 8 lutego do 9 maja 2025 roku.

"Prawodawstwo ukraińskie jest jednoznaczne i jest co do tego na Ukrainie konsensus, że nie jest to dobry moment na przeprowadzenie nowych wyborów" - podkreślił w rozmowie z PAP Wojciech Konończuk, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. Jego zdaniem nie chce tego w tym momencie także ukraińska opozycja.

Nowych wyborów chce tylko Rosja

"Do nowych wyborów dąży tylko Rosja, żeby pokazać, że miała rację podważając legalizm prezydenta Zełenskiego, ale przede wszystkim licząc na destabilizację sytuacji wewnętrznej na Ukrainie" – ocenił Konończuk. W jego opinii wszystkie siły Ukrainy są obecnie skupione na prowadzeniu wojny obronnej, dlatego zajęcie się przygotowaniami do kampanii wyborczej wybiłoby Ukrainę ze stanu skupienia, w którym pozostaje od 3 lat. "I doprowadziłoby do rozprężenia i przyspieszyło sukces Rosji" – ocenił ekspert.

Agresywną retorykę Kremla o nielegalnym Zełenskim podchwycił natomiast prezydent USA Donald Trump. W mediach społecznościowych nazwał go "dyktatorem bez wyborów". Wyraził także pogląd, że poparcie dla prezydenta w jego kraju wynosi już tylko 4 proc.

Trump znalazł się w ogniu krytyki Ukraińców, którzy zarzucają mu brak zrozumienia sytuacji w ich państwie oraz uleganie rosyjskiej dezinformacji. Według najnowszego sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii Zełenskiego popiera 63 proc. Ukraińców, a zatem gdyby jednak do wyborów doszło byłby zapewne głównym (obok generała Walerija Załużnego) kandydatem do zwycięstwa.

Prezydent - dyktator

"Jednak narracja o prezydencie - dyktatorze bez wyborów to nie jest oficjalne stanowisko nowej administracji amerykańskiej. Był bodajże tylko jeden wpis Donalda Trumpa w mediach społecznościowych na ten temat i nie można go stawiać na równi z kampanią mediów rosyjskich, które mówią wprost, że Zełenski nie ma legitymacji demokratycznej" – podkreślił Wojciech Konończuk.

Dodał jednak, że niewykluczone jest, iż administracja Trumpa będzie naciskać na Ukrainę, aby nowe wybory zostały przeprowadzone, ponieważ byłoby to dla niej na rękę. "Ukraińcy bronią się przed tym jednak mówiąc, że prawo ukraińskie na to nie zezwala w okresie stanu wojennego oraz wskazują na sondaże, a te od ponad roku pokazują, że ponad 60 proc. społeczeństwa ukraińskiego nie chce wyborów w czasie trwającej wojny" – zauważył ekspert OSW.

Poza prawnymi jest bowiem mnóstwo innych argumentów, które stawiają pod znakiem zapytania sensowność szybkich wyborów na Ukrainie.

1/5 kraju pod okupacją

Około 20 proc. kraju znajduje się pod okupacją Rosji, infrastruktura wyborcza w znacznym stopniu została zniszczona, spisy wyborców nie były aktualizowane od początku wojny, a miliony Ukraińców uprawnionych do głosowania nie będzie mogło oddać głosu.

"Jak przeprowadzić te wybory w sytuacji, gdy milion ludzi zostało zmobilizowanych do służby w armii, jest kilka milionów przesiedleńców wewnętrznych i kilka milionów uchodźców, którzy pozostają poza granicami państwa ukraińskiego. To byłoby zadanie niezwykle trudne do przeprowadzenia i wiążące się z dużymi obawami o legitymację procesu wyborczego" – podkreślił dyr. Wojciech Konończuk. 

Sprawdź też nasz podcast: Na tropie dezinformacji

PAP/dad

Komentarze z Polski: Polacy na Litwie wobec obecnej sytuacji geopolitycznej oraz zwyciężczyni Konkursu o Nagrodę Marszałka Senatu

26.02.2025 22:00
Dziś w programie przeniesiemy się do Niemiec. Przyszły kanclerz Friedrich Merz pracuje nad nowym rządem w Berlinie; porozmawiamy też o sytuacji Polaków na Litwie w obliczu obecnej sytuacji geopolitycznej; powiemy o pomocy humanitarnej udzielanej ukraińskim uchodźcom, a na koniec spotkanie z gościem programu , Ewą Szkurłat, dziennikarka Polskiego Radia Kraków, zwyciężczyni Konkursu o Nagrodę Marszałka Senatu RP dla Dziennikarzy Polskich i Polonijnych. Zapraszamy!

Wraca obowiązek rejestrowania się nielegalnych migrantów w USA

27.02.2025 10:21
Wraca obowiązek rejestrowania się nielegalnych migrantów w Stanach Zjednoczonych. Osoby o nieuregulowanym statusie prawnym muszą zgłosić to Departamentowi Bezpieczeństwa Krajowego.

Wołodymyr Zełenski oczekuje gwarancji bezpieczeństwa przed podpisaniem umowy z USA ws. minerałów

27.02.2025 12:07
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie planuje podpisania umowy z USA w sprawie dostępu do ukraińskich zasobów mineralnych, jeśli nie będzie zawierała gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju. Informacje o tym przekazał brytyjski tygodnik "The Economist", powołując się na źródło w ukraińskim rządzie.