Georg Wilhelm Friedrich Hegel, twórca nowoczesnego systemu idealistycznego mawiał: "Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła". Niestety to stwierdzenie z przełomu XVIII i XIX w. pozostaje aktualne do dziś, czego dowodem są trwające na świecie wojny. Zdaniem Hegla dzieje się tak dlatego, że wielkie postaci historyczne kierują się egoistycznymi namiętnościami. - One dążą do realizacji własnych interesów i własnej wielkości - wyjaśnia w Jedynce myśli niemieckiego filozofa prof. Jacek Migasiński.
- Hegel pisał: "bohater historii na swej drodze musi zdeptać niejeden niewinny kwiat, by zrealizować to, co rozumne w dziejach". Ta wizja jest bardzo pesymistyczna - dodaje pracownik Instytutu Filozofii UW.
Tym, co współczesny człowiek może wynieść z filozofii Hegla, jest świadomość wiecznie zmieniającej się rzeczywistości. Zamknięcie się we własnym światopoglądzie grozi błędną interpretacją zachodzących procesów. - Potrzebna nam jest dynamika myślenia. Świat się stale zmienia. Ważne, żeby nasze myślenie o nim nie było skostaniałe, bo rzeczywistości nie da się zaszufladkować - podkreśla prof. Migasiński.
Prowadzenie: Artur Wolski
Goście: prof. Jacek Migasiński (Instytut Filozofii UW)
Data emisji: 28.01.2015
Godzina emisji: 23.38
bch, pg
Hegel wiecznie aktualny. Nie słuchamy nauczycielki historii - Jedynka - polskieradio.pl