Historia

Josef Mengele. "Anioł Śmierci" z Auschwitz, który uniknął kary

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2025 05:45
- Eksperymenty odbywały się codziennie. Doktor Mengele przychodził do baraku i palcem pokazywał, kto będzie ofiarą danego dnia - mówiła w Polskim Radiu jedna z bliźniaczek ocalałych z niemieckiego nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz.
Więźniowie obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau (1944)
Więźniowie obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau (1944)Foto: Wikipedia/Bundesarchiv

Josef Mengele, zwany "Aniołem Śmierci", był oficerem SS i lekarzem w obozie koncentracyjnym Auschwitz, gdzie dokonywał bestialskich, pseudomedycznych eksperymentów na więźniach. Odpowiadał on za cierpienie i śmierć wielu tysięcy ludzi. 

Posłuchaj
09:00 mówią ofiary dr mangele___pz 33956_tr_2-2_9990885360df66b[00].mp3 Eksperymenty medyczne, jakie w czasie II wojny światowej w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau wykonywał na więźniach niemiecki lekarz Josef Mengele. Opowieści naocznych świadków. (PR, 1985)

 

Mengele uciekł z Auschwitz na dziesięć dni przed wkroczeniem Rosjan. Zabrał ze sobą całą dokumentację badań nad bliźniętami i karłami. Po zakończeniu II wojny światowej udało mu się uciec do Ameryki Południowej. Najpierw mieszkał w Argentynie, później, od 1962 roku, w Brazylii. Nigdy nie stanął przed sądem, chociaż za pomoc w jego schwytaniu wyznaczono nagrodę w wysokości 10 mln marek. Zmarł 7 lutego 1979 roku w pobliżu Sao Paulo. Podczas kąpieli w morzu doznał udaru mózgu i utonął.

Anioł śmierci

Na początku swego pobytu w Auschwitz (1943) Mengele objął funkcję lekarza obozu kobiecego. Już dwa dni po przybyciu do obozu zadecydował o posłaniu do komór gazowych wszystkich 1042 Romów, w których barakach wybuchła epidemia tyfusu.

Czytaj także:



Mengele, wraz z innymi oficerami i lekarzami SS, uczestniczył w "selekcji" Żydów przybywających do obozu z całej Europy. Gestem dłoni wskazywał "niezdatnych do pracy", a zatem przeznaczonych do natychmiastowej likwidacji w komorach gazowych. Posyłał tam wszystkie dzieci, starców, chorych, ułomnych lub osłabionych i ciężarne kobiety. Od maja 1943 do listopada 1944 roku Mengele wziął udział w co najmniej 74 "selekcjach". Podczas każdej akcji, nienagannie ubrany w biały lekarski fartuch i białe rękawiczki, Mengele zyskał wśród więźniów Auschwitz miano "Anioła Śmierci".

German Death Camps - zobacz serwis edukacyjno-społeczny

Eksperymenty pseudomedyczne

Josef Mengele w obozie Auschwitz przeprowadzał także eksperymenty. Jego głównym celem było znalezienie sposobu na genetyczne warunkowanie cech aryjskich u dzieci i zwiększenie ilości ciąż mnogich. Dlatego też obiektem jego zainteresowań stały się bliźnięta, na których przeprowadzał wszystkie możliwe badania medyczne. Potem zabijano je, aby porównać ich narządy wewnętrzne.

Bliźnięta i inne ofiary jego eksperymentów przetrzymywano w stosunkowo dobrych warunkach, jednak eksperymenty były bardzo okrutne i przeprowadzane bez znieczulenia. Wykonywano amputacje, punkcje lędźwiowe, wstrzykiwanie tyfusu, umyślne zakażanie ran i wiele inne.

- Eksperymenty były wszelkiego rodzaju, najczęściej robiono transfuzje krwi. Rezultaty były różne: opuchnięcia, wysoka gorączka. On nam wstrzykiwał różne inne rzeczy, o których do dzisiejszego dnia nic nie wiemy - wspomina ocalała ofiara "Anioła Śmierci".

Źródło: Polskie Radio

Czytaj także

Eva Justin – damskie wcielenie Mengele

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2024 05:35
"Jej podpis na diagnozie rasowej oznaczał wyrok śmierci dla Cygana lub człowieka mającego dalekiego romskiego przodka. Po wojnie kontynuowała swoje badania" – pisał dziennikarz Bartosz Wieliński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Sehn – polski łowca nazistów

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2020 09:00
Był jednym z pierwszych Polaków, którzy znaleźli się na terenie obozu Auschwitz-Birkenau nie w roli więźnia, lecz śledczego. Nie zdobył sławy porównywalnej z Szymonem Wiesenthalem, ale podobnie jak on zasługuje na miano łowcy nazistowskich zbrodniarzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Adolf Eichmann. Wyrok śmierci na mordercy milionów Żydów

Ostatnia aktualizacja: 15.12.2024 05:45
15 grudnia 1961 roku sąd w Jerozolimie skazał "mordercę zza biurka" Adolfa Eichmanna na karę śmierci. Nazistowski niemiecki zbrodniarz wojenny, sprawca jednej z największych zbrodni przeciwko ludzkości, główny koordynator i wykonawca planu Ostatecznego Rozwiązania Kwestii Żydowskiej, został porwany przez izraelską agencję wywiadowczą Mosad w Argentynie i wywieziony do Izraela.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szymon Wiesenthal. Łowca nazistów

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2024 05:52
- Powiedziałem sobie: "Nim znowu będę budował dom, to chcę pomóc, by sprawiedliwość zaistniała". Bo myśmy nie tylko domy i ludzi stracili. Myśmy stracili wszelką wiarę w ludzkość - tak Szymon Wiesenthal wspominał pierwsze lata po wyzwoleniu z obozu koncentracyjnego.
rozwiń zwiń