Kazimierz Pułaski, hrabia, generał, w Polsce był jednym z dowódców i marszałkiem konfederacji barskiej. Po jej upadku został skazany na śmierć i musiał wyemigrować z kraju.
W latach 1777-79 walczył w szeregach armii Jerzego Waszyngtona w wojnie o niepodległość USA. Nazywany "ojcem amerykańskiej kawalerii", zorganizował tzw. Legion Pułaskiego, z którym odniósł zwycięstwo w bitwie pod Charlestone w 1779. Zginął w tym samym roku, w wyniku ran odniesionych w innym starciu - pod Savannah. Miał 34 lata.
Pułaski, wtajemniczony w przygotowania do konfederacji barskiej, zbroił oddziały na Podolu i Wołyniu. 29 lutego 1768 roku podpisał akt zawiązania związku i wkrótce został jednym z najważniejszych dowódców konfederackich.
Na przełomie 1770 i 71 roku wsławił się brawurową obroną Jasnej Góry przed wojskami rosyjskimi. Był bardzo dobrym dowódcą walk partyzanckich.
Kazimierz Pułaski miał także uczestniczyć w przygotowaniach do porwania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, do którego doszło w listopadzie 1771 roku. Król został uwolniony, a przywódcy konfederacji i sam Pułaski zaprzeczyli, by mieli coś wspólnego z tym spiskiem.
Kiedy konfederacja upadła w 1772, Pułaski - wobec wysuwanych wobec niego oskarżeń - musiał wyemigrować. Rok później został zaocznie skazany na śmierć za próbę królobójstwa.
W 1777 przybył do Ameryki, by wziąć udział w wojnie o niepodległość. Do wyjazdu za ocean nakłonił go jeszcze podczas pobytu we Francji amerykański dyplomata i uczony Benjamin Franklin, werbujący w Europie zdolnych żołnierzy do walk niepodległościowych w Ameryce, w trakcie których został śmiertelnie ranny.
Pośmiertnie przyznano mu honorowe amerykańskie obywatelstwo, a dzień jego śmierci w 1779 roku - 11 października - jest obchodzony za oceanem jako Dzień Pamięci Generała Pułaskiego. W ramach obchodów święta w pierwszą niedzielę października w Nowym Jorku jest od 1937 roku organizowana Parada Pułaskiego, najstarszy pochód mniejszości narodowych w tym mieście, obok dorocznego przemarszu Irlandczyków. W nowojorskiej Paradzie Pułaskiego co roku uczestniczą dziesiątki tysięcy przedstawicieli amerykańskiej Polonii.
Obchodzony w rocznice śmierci Kazimierza Pułaskiego ogólnokrajowy Dzień Pamięci Generała Pułaskiego został ustanowiony przez Senat amerykański w 1929 roku. 80 lat później, w 2009, Kongres przyznał bohaterowi honorowe obywatelstwo USA.
Pułaski znajduje się w gronie ośmiu osób, które mają honorowe obywatelstwo tego kraju. Wśród nich są także między innymi brytyjski premier Winston Churchill i Matka Teresa z Kalkuty, święta Kościoła Katolickiego.
IAR/PP