Emocje, intuicja oraz ulotne wrażenia. Listy Jarosława Iwaszkiewicza

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2025 15:02
Jarosław Iwaszkiewicz był autorem dramatów: "Maskarada" czy "Wesele pana Balzaca". W bogatym dorobku znalazły się również monografie Fryderyka Chopina i Jana Sebastiana Bacha, studia o Karolu Szymanowskim oraz prace o literaturze skandynawskiej. Jego twórczość przekładowa obejmuje między innymi pisarzy francuskich - Rimbauda, Claudela, Gide'a, Giraudox, a także Szekspira, Tołstoja i Czechowa oraz Andersena i Kierkegaarda.
Jarosław Iwaszkiewicz, pisarz, tłumacz w swoim dworze w Stawisku.
Jarosław Iwaszkiewicz, pisarz, tłumacz w swoim dworze w Stawisku.Foto: Chris Niedenthal/PAP

Listy Iwaszkiewicza są świadectwem całych lat spędzonych przy redagowaniu najważniejszego miesięcznika literackiego powojennej Polski. Więź uczucia i intelektu, sytuacje życia codziennego czy głębokie osobiste doświadczenia odsłaniają się przed czytelnikami korespondencji poety.

Posłuchaj
06:50 _PR2 (mp3) 2025_03_04-08-14-16.mp3 Emocje, intuicja oraz ulotne wrażenia. Listy Jarosława Iwaszkiewicza (Poranek Dwójki)

 

Poeta łączący literaturę powojenną z dwudziestoleciem i modernizmem

 "Umarł ostatni ważny poeta łączący literaturę powojenną z dwudziestoleciem i modernizmem, zerwała się żywa więź między tradycją a współczesnością" - mówiono po jego śmierci w 1980 roku. Śmierć Iwaszkiewicza była końcem epoki w polskiej literaturze. W oczach wielu miał wszystko - talent, powodzenie, rodzinę, kochanków, sławę i dobrobyt - ale odchodził w poczuciu niespełnienia.

Od dwóch dekad prawnym aspektem życia poety zajmują się Agnieszka i Robert Papiescy, badacze listów i dzienników Jarosława Iwaszkiewicza. - Dziwi mnie, że po dwudziestu latach zajmowania się Iwaszkiewiczem - nie znudził mi się. Nie mam go dosyć, a wręcz przeciwnie, bardzo go lubię. Lubię czytać i przepisywać jego listy. Dzięki temu wchłaniam to, co chciał przekazać - powiedziała Agnieszka Papieska. 

Posłuchaj:

Korespondencja z Jerzym Lisowskim 

Część korespondencji przedstawia wzajemne relacje między studentem francuskiego uniwersytetu Jerzym Lisowskim a dojrzałym już znanym i cenionym pisarzem Jarosławem Iwaszkiewiczem. W chwili rozpoczęcia wymiany listów z Iwaszkiewiczem Jerzy Lisowski był studentem uniwersytetu w Lille. Polsko-francuska genealogia Lisowskiego (z domieszką ukraińskości) była dla pochodzącego z Ukrainy Iwaszkiewicza nader ważna. Skamandryta postrzegał Lisowskiego jako kogoś bliskiego mu duchowo, z kim łączyła go młodość spędzona na ukraińskiej ziemi, a kto potem zanurzył się w żywioł mowy francuskiej, będąc zarazem najsilniej przywiązanym do kultury polskiej.


Ucieleśnienie marzeń pisarza

Lisowski był więc po trosze ucieleśnieniem marzenia pisarza: cieszyć się przyjaźnią człowieka, który miałby głęboko przyswojone różnorodne kody kulturowe, w tym tak różne jak francuski i ukraiński. Odwzorowana w listach historia ich znajomości potwierdza, że Iwaszkiewicz nie zawiódł się w swoich oczekiwaniach względem Lisowskiego. Po pewnym czasie uczynił go sekretarzem miesięcznika "Twórczość", a potem wyznaczył go na swego następcę na stanowisku redaktora naczelnego.

*** 

Jarosław Iwaszkiewicz, poeta, prozaik i tłumacz. Autor powieści "Sława i chwała" i popularnych opowiadań, jak "Brzezina", "Panny z Wilka", "Tatarak” . Współtwórca grupy poetyckiej" Skamander". Proza Iwaszkiewicza była wielokrotnie adaptowana na potrzeby filmu i teatru, między innymi Andrzej Wajda zrealizował "Brzezinę", "Tatarak" i "Panny z Wilka". Inni reżyserzy zekranizowali takie utwory, jak: "Dom na pustkowiu", "Kochankowie z Marony" oraz "Matka Joanna od Aniołów".

Poeta był czterokrotnie nominowany do Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Jarosław Iwaszkiewicz traktował pisarstwo jak misję, której celem jest pokazywanie ponadczasowych wartości: miłości, przyjaźni czy lojalności. Początkowo był krytykowany za wiersze, które odbiegały od nowoczesnej poetyki pozostałych twórców "Skamandra". Jednak kunszt i talent poetycki pisarza sprawiły, że współcześni czytelnicy nadal chętnie sięgają po jego utwory.

*** 

Przygotowanie: Marcin Mindykowski

Data emisji: 4.03.2025

Godzina emisji: 8.15

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

IAR/PAP/zch/kor

Czytaj także

Warszawa Słonimskiego. "Na swoje rodzinne miasto patrzył realistycznie, ale z miłością"

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2025 23:00
- Antoni Słonimski to jeden z najbardziej warszawskich Skamandrytów. Nie tylko ze względu na fakt, że przyszedł tutaj na świat. Tak samo było z Lechoniem, ale on karmił swoją wyobraźnię mitem Paryża Północy, natomiast Słonimski patrzył na Warszawę realistycznie. Niezmiernie ją przy tym kochał - mówiła w Dwójce varsavianistka Lidia Sadkowska-Mokkas.
rozwiń zwiń