Jacek Cygan i podróż przez Włochy śladami Goethego

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2025 20:00
Johann Wolfgang Goethe w 1786 roku wyruszył w podróż po Włoszech. W ciągu dwóch lat zjeździł ten kraj od Tyrolu po Sycylię. Swoje wrażenia opisał w relacji zatytułowanej "Podróż Włoska". Śladami niemieckiego poety przez dwadzieścia lat podążał autor tekstów piosenek, poeta i prozaik Jacek Cygan. Swoje wrażenia opisał w książce "Ciao, Goethe! Śladami Goethego w Italii".
Jacek Cygan -  autor tekstów piosenek, poeta, prozaik, scenarzysta
Jacek Cygan - autor tekstów piosenek, poeta, prozaik, scenarzystaFoto: ANNA KACZMARZ / DZIENNIK POLSKI / POLSKA PRESS/Polska Press/East News

Jacek Cygan od lat razem z żoną podróżował w miejsca, które wiążą się z Johannem Wolfgangiem Goethe. Para odwiedzała te same kościoły, pałace, ruiny, kolumny, stała przed tymi samymi dziełami sztuki, podziwiała te same krajobrazy i zachwycając się zachodem słońca czy stojąc na szczycie Schodów Hiszpańskich w Rzymie.

Posłuchaj
46:52 Owzk 2025_03_17-19-10-15.mp3 Jacek Cygan o swojej książce "Ciao, Goethe! Śladami Goethego w Italii" (O wszystkim z kulturą/Dwójka)

 

- Ta książka wśród moich przyjaciół, a nawet nieznajomych, wywołała wielkie zdziwienie. Jakiś wariat jedzie śladami Goethego po Włoszech, poświęca na to prawie piętnaście lat życia, spisując wrażenia, refleksje, a potem z tego układa książkę? No tak, znalazł się taki wariat, w dodatku z żoną. Ale prawda jest taka, że ta książka wzięła się z mojej wielkiej miłości do Włoch - zdradził gość Dwójki.

Czytaj też:

Po Włoszech w ślad za Goethem

Jedną z inspiracji, która popchnęła Jacka Cygana do podróży po Włoszech śladami niemieckiego poety, były odwiedzimy w Muzeum Goethego w Weimarze. Okazało się, że znajduje się tam wiele śladów, prowadzących do Italii.

- Wtedy ktoś mi powiedział, że jest taka książka Podróż włoska. To były lata dziewięćdziesiąte, więc nie mogłem jej zamówić. Zacząłem jej szukać po księgarniach, ale nigdzie jej nie było. Ale byliśmy z żoną w styczniu w Krynicy i w bibliotece miejskiej była. Przeczytaliśmy z żoną tę książkę i potem już była przez ponad piętnaście lat w naszych plecakach, kiedy podróżowaliśmy śladami Goethego.

Ciao, Goethe!

Tytuł książki Jacka Cygana - "Ciao, Goethe! Śladami Goethego w Italii" - choć wydaje się oczywistym nawiązaniem do powitania po włosku, skrywa w sobie pewien sekret gościa Dwójki. - Bardzo długo szukałem tytułu. Ale przypomniała mi się historia, jak przez lata jeździliśmy do Igora Mitoraja do Pietrasanta. I pewnego dnia zabrał nas do zupełnie nowej restauracji, gdzie przywitała nas Włoszka. Igor nachyla się do niej, całuje ją w policzek i mówi "ciao, bella". To było przesycone bliskością i takim szacunkiem. I pomyślałem sobie, że tak mówi się tylko do bliskich przyjaciół, a Goethe w czasie tych podróży stał mi się osobą bliską. Dlatego postanowiłem, że to będzie właśnie "ciao, Goethe".

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzenie: Małgorzata Nieciecka-Mac

Gość: Jacek Cygan (autor tekstów piosenek, prozaik, poeta)

Data emisji: 17.03.2025

Godz. emisji: 19.10

am

Czytaj także

"Czternaście miesięcy byliśmy razem". Antoni Edward Odyniec i jego podróże z Mickiewiczem

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2025 05:54
"Jest to mąż rzadkiego charakteru, rzadkiej uczciwości i szczery mój przyjaciel" – pisał o nim Mickiewicz w przededniu ich wielkiej wyprawy. Europejska przygoda pozostała w pamięci obu artystów jako jeden z najszczęśliwszych okresów w ich życiu. Po latach Mickiewicz zmienił jednak swój sąd o Odyńcu - i miał ku temu istotne powody.
rozwiń zwiń