- Historia hutnictwa i przemysłu jest tożsama z historią Starachowic - przyznaje Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki "Ekomuzeum". Zaznacza tym samym, że jeżeli Wielki Piec stanowi serce zakładu, to jego płucami jest maszyna parowa dostarczająca sprężone powietrze.
16:17 kwadrans 2025_02_21-11-02-13.mp3 "Wielki Piec" - wizyta w Muzeum Przyrody i Techniki "Ekomuzeum" w Starachowicach (Kwadrans bez muzyki/ Dwójka)
Starachowice
- Starachowice stanowią serce staropolskiego okręgu przemysłowego. Miasto leży nad rzeką Kamienną, a jej dolinę możemy dziś nazwać żelazną. Wszystko dlatego, że tradycje produkcji żelaza sięgają tutaj 2000 lat wstecz. To ogromne dziedzictwo - zaznaczał Paweł Kołodziejski.
Czytaj także:
Muzeum Przyrody i Techniki "Ekomuzeum"
Muzeum obejmuje obszar blisko ośmiu hektarów. Zlokalizowane są tam obiekty dwóch chronologicznie następujących po sobie zakładów wielkopiecowych. Starszy "puszczony w ruch" w 1841 roku oraz jego następca zbudowany kilkaset metrów dalej w 1899 roku.
Muzeum Przyrody i Techniki "Ekomuzeum"/ Aldona Łaniewska-Wołłk/ PR2
Żywa ilustracja technologicznego rozwoju
Infrastruktura zachowała się w całości. Stanowi tym samym doskonałą ilustrację technologicznego rozwoju dziewiętnastowiecznego hutnictwa, poczynając od estakady kolejowej, którą dostarczano na teren zakładu materiały wsadowe przez boksy magazynowe, wieżę ciśnień aż do Wielkiego Pieca na paliwo koksowe, który jest najcenniejszym obiektem w muzeum. Nie mniej cenna jest maszyna parowa - jedna z największych na świecie.
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotowanie: Aldona Łaniewska-Wołłk
Data emisji: 21.02.2025
Godz. emisji: 11.00
PR24/zch/kor/pg